Płyn różany do twarzy, Fitomed
Cena: 12zł
Pojemność: 200ml
Od producenta:
Składniki naturalne: aromatyczna woda różana (20%), olejek z drzewka różanego, czysty miód lipowy, ocet z czerwonych winogron, wyciąg z owoców dzikiej róży, bogaty w witaminę C.
Właściwości: Różany płyn do twarzy jest znakomitym środkiem upiększającym skórę. Potrzebną wilgoć przekazuje skórze w najbardziej przyjemny sposób. Sporządzony według klasycznego przepisu, ma ożywczy, subtelny zapach oraz kojącą moc.
Działanie: na skórę przesuszoną działa odświeżająco i odprężająco, doskonale nawilża i wygładza naskórek. Cera staje się wypoczęta i rozjaśniona.
Skład: Aqua, Rosa damascena Flower Water, Glycerin, Panthenol, Peg-40 Hydrogenated Castor Oil, Allantoin, Cytric Acid, Phenoxyethanol(and)Ethylhexylglycerin, Aniba Rosaedora, linalool, C.I.16255.
Moja opinia:
Opakowanie: Przezroczysta butelka z atomizerem. Dzięki spłaszczonym bokom, dobrze trzyma się w dłoni ;)
Zapach: Każda miłośniczka zapachu róży powinna być zadowolona ;) Aromat jest intensywny, z początku mocno wyczuwalny, potem słabnie stając się delikatny. Osobiście bardzo mi się podoba!
Konsystencja: Płyn ma barwę lekko różową.
Działanie: Po niezbyt udanym spotkaniu z płynem oczarowym, zdecydowałam się wybrać tym razem wersję z różą. Uwielbiam jej zapach i pomyślałam, że jak nie zadziała to chociaż będzie mi ładnie pachniała ;) Mimo to bardzo szybko polubiłam się z tą mgiełką! Fajnie odświeża twarz o poranku i co najfajniejsze nawilża skórę. Wiadomo, nie jest to działanie tak silne jak w przypadku kremu nawilżającego, ale z pewnością efekt jest zauważalny. Zero problemu suchych skórek :) Czasem używam jej w ciągu dnia, ładnie odświeża makijaż bez jego rozmazywania ;P Po za tym fajnie sprawdza się dodana do glinek na maseczkę. Po zmyciu jej z twarzy, skóra jest bardzo miękka, gładka i nawilżona. Mimo iż nie posiadam cery suchej u mnie sprawdza się dobrze, umilając codzienną pielęgnację. Polecam!
Ogólna ocena: 5/5
Kosmetyk otrzymałam w ramach współpracy z firmą Fitomed. Otrzymanie kosmetyku za darmo nie wpłynęło na moją opinię.
Ten jak i inne naturalne cudeńka znajdziecie na stronie:
Pozdrawiam, Paulina
kiedyś muszę zrobić zakupy w ich sklepie internetowym.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
Wiele ciekawych kosmetyków mają, warto zajrzeć ;)
UsuńMam lawendową i jest po prostu świetna :)
OdpowiedzUsuńTej jeszcze nie miałam :P
UsuńMyślę, przypadłby mi do gustu, lubię zapach róży, aktualnie używam hydrolatu lawendowego, ale on nie pachnie tak ładnie:)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam róże! :D Szkoda, że lawenda pachnie gorzej :P
UsuńNie używam tego typu produktów :)
OdpowiedzUsuńFajnie sprawdza się w roli toniku :)
UsuńKiedyś pewnie sięgnę po tę wodę :)
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować! :)
UsuńUżywałabym jej właśnie do glinek, akurat nie mam nic pod ręką do nich ;/
OdpowiedzUsuńSuper działa z glinkami :D
UsuńBrzmi ciekawie, bardzo lubię takie różane zapachy :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam zapach róży <3
Usuńfajna alternatywa zamiast porannego odświeżania tonikiem :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak! ;)
UsuńBrzmi ciekawie ;) może wybiorę ją sobie do testów.
OdpowiedzUsuńPewnie, warto spróbować :D
Usuńo to może spróbuję, zaciekawiłaś mnie ogromnie
OdpowiedzUsuńteż bym wypróbowała z chęcią :)
OdpowiedzUsuńNie jest aż tak droga, a dzięki temu, że to mgiełka jest wydajna, polecam! :)
Usuń