niedziela, 11 stycznia 2015
Dzika truskawka i karmelizowane jabłuszko taka sytuacja ;)
Cena: 24,90zł (obecnie w promocji)
Pojemność: 30ml
Od producenta: Zamknij oczy i daj się uwieść zachwycającym nutom zapachowym Fairy City Lights! Akordy świeżej zieleni i soczystych dzikich truskawek dopełnione miękkim, kobiecym jaśminem i aromatem karmelizowanego jabłuszka oczarują Twoje zmysły i przywołają na myśl najpiękniejsze świąteczne wspomnienia.
Skład: ALCOHOL DENAT., AQUA, PARFUM, BUTYLPHENYL METHYLPROPIONAL, BUTYL METHOXYDIBENZOYLMETHANE, LIMONENE, CITRAL, PHENOXYETHANOL, CI 19140
Moja opinia:
Opakowanie: Prosty szklany flakon cieniowany od góry do dołu. Szczerze mówiąc nic szczególnego, osobiście mi się nie bardzo podoba. Napisy na szczęście nie schodzą a plastikowa zatyczka nie spada.
Zapach: Świetnie pasujący na obecną pogodę za oknem ;) Taki otulający, odrobinę słodki,a le nie mdlący. Od razu po psiknięciu wyczuwam słodką nutę owocową przełamaną jaśminem, ale ciężko mi stwierdzić czy czuć tu truskawki i karmelizowane jabłuszko:P
Trwałość: Pod tym względem ogromne rozczarowanie. Zapach czuję tylko przez około 2-3h :( Z godziny na godzinę staje się coraz bardziej przytłumiony i subtelny.
Działanie: Ta woda, to dla mnie taka zapachowa mgiełka do ciała o ładnym aromacie :) Bardzo żałuję, że zapach nie utrzymuje się dłużej na skórze. Z tego powodu nie polecam jej, tym bardziej, że cena początkowa to aż 60zł za 30ml! Kupując ją za taką kwotę można poczuć się rozczarowanym.
Z tej serii mam jeszcze żel pod prysznic i krem do rąk, mam nadzieję, że te kosmetyki spiszą się lepiej ;)
Ocena ogólna: 3/5
Pozdrawiam, Paulina :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
szkoda, że zapach szybko się ulatnia, faktycznie jak taka mgiełka.
OdpowiedzUsuńTeż bardzo żałuję :(
UsuńNie zdecydowałam się na ten zapach i jak widać dobrze ;)))
OdpowiedzUsuń;)
UsuńTaką trwałość to mają co lepsze mgiełki... :/
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc nie kupuję mgiełek, ale fajnie, że niektóre wytrzymują kilka godzin :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDobiła mnie Twoja recenzja kremu, teraz to nie spieszę się z jego użyciem ;P
UsuńSzkoda jednak , że ma krótką trwałość...
OdpowiedzUsuńTak bywa, cóż.. ;/
UsuńAle cena :O Ja obecnie mam perfumy Bi-es o słodkim zapachu, też krótko się utrzymują (na ubraniach dłużej na szczęście :D), ale są tańsze :D
OdpowiedzUsuńCena początkowa to znaczna przesada...
Usuńzapach pewnie bym polubiła, ale szkoda że jest nie trwały:) obserwuję:)
OdpowiedzUsuńZapach ładny, ale co z tego jak go nie czuć :( Dziękuję!
Usuńmiałam nie raz kulkę o tym zapachu, i naprawdę mile wspominam. Zapach fajny
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze kulek z ori, może kiedyś się skuszę ;)
UsuńMyślę, że zapach przypadłby mi do gustu. Szkoda tylko, że jest taka nietrwała.
OdpowiedzUsuńNiestety... :(
Usuń