Pojemność: 150ml
Od producenta:
Preparat bazujący na czterech rodzajach olejów działa nawilżająco, regenerująco i ochronnie. Świetnie natłuszcza i odżywia skórę po kąpielach słonecznych, jego dobroczynne działanie potwierdzono w pielegnacji skóry po zabiegach radioterapii. Olej polecany jest również dla osób narażonych na występowanie nieestetycznych rozstępów, np. dla kobiet w ciąży, czy osób stosujących sterydy w celu zwiększenia masy mięśniowej.
Skład:
Moja opinia:
Opakowanie: Nieduża, przezroczysta butelka z zamknięciem na klik.
Zapach: Delikatny, tak trochę przypomina mi zapach trawy:P.
Konsystencja: Oleista, ale dosyć lejąca.
Działanie: Z racji tego, że bardzo polubiłam się z białą glinką dodałam oleju przy jej wyrabianiu. Skóra twarzy po takim duecie, była przyjemnie wygładzona i nawilżona. Nie ma mowy o żadnym uczuleniu czy podrażnieniu :). Jednak na tym nie koniec jego zastosowania. Zaaplikowana na skórę dłoni błyskawicznie się wchłania i nawilża lepiej niż nie jeden krem do rąk. Jest przydatny przy usuwaniu skórek, które stają się dzięki niemu delikatniejsze. Nie jest to może kosmetyk niezbędny, ale z racji jego wielozadaniowości polubiłam się z nim.
Ogólna ocena: 4/5
Kosmetyk otrzymałam w ramach współpracy z firmą Ecostory. Otrzymanie produktu za darmo nie wpłynęło na moją opinię.
Pozdrawiam, Agata
Jeszcze nigdy o nim nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńJa do niedawna też nie wiedziałam o jego istnieniu ;P
UsuńCiekawy się wydaje :) szczególnie jeśli chodzi o dłonie i skórki
OdpowiedzUsuńU mnie oleje najlepiej radzą sobie ze skórkami ;)
UsuńFajny, do twarzy by mi się przydał :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPierwszy raz go widzę
OdpowiedzUsuńJa o większości kosmetyków dowiaduje się właśnie ze świata blogowego ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńO, dzięki! Dawno nie bawiłam się w Tagi ;)
Usuń