Dziś chcę Was wprowadzić trochę w mój mały świat herbat :) Jesień to idealna pora, aby wypróbować nowe smaki i polepszyć sobie humor jak za oknem zimno, szaro i ponuro... Jeśli jestem w domu pije od 4-6 filiżanek herbaty co uważam za całkiem niezły wynik. Z tego względu rzadziej kupuje herbaty sypane na wagę i bardziej szukam ciekawych okazów w sklepach. Niemniej te sypane, są najlepsze ;)
Moim ostatnim odkryciem jest herbata pochodząca ze sklepu Czas na herbatę pt. Wiśnie w rumie!
Bardzo aromatyczna, czarna herbata liściasta z dodatkiem wiśni. Uwielbiam wiśnie, więc dla mnie połączenie jej i rozgrzewającego rumu w taką pogodę jest idealne! 50g to koszt koło 10zł, ale jest pyszna!
Często ciekawią mnie połączenia smakowe herbat Dilmah oraz Lipton, jednak nie wszystkie wpisują się w moje gusta na tyle by zostać ze mną na dłużej.
Moja ulubiona wersja to Cherry & Almond no tak znów wiśnie, ale w połączeniu z migdałami smakuje zupełnie inaczej niż z rumem. Nie jest to jakaś typowo jesienna herbatka, ale często do niej wracam.
Kolejna propozycja to Marakuja, Granat i Wiciokrzew. Takie nietypowe trzy w jednym, a jednak smaczne. Ciężko mi porównać ją do innego smaku :P Ciekawe połączenie, polecam spróbować.
Następna propozycja to herbata, którą zamówiłam w restauracji i okazała się być niesamowita :) Przedstawiam Wam Rose with French Vanilla. Kocham różę w kosmetykach, konfiturę w pączkach oraz aromat tej herbaty! Bałam się o wanilię, bo za nią nie przepadam, jednak herbata nie jest bardzo słodka, ani mdła. Smaki są świetnie wyważone.
Jeśli chodzi o herbaty marki Lipton nie znajduję tu wielu innowacyjnych smaków. Są to dobre herbaty, często goszczą w moim domu, jednak za każdym razem kupuję jakiś inny mix ;)
Najbardziej lubianym smakiem jest dla mnie Mango i Brzoskwinia. Owocowo-słodki duet, od razu przypadł mi do gustu.
Za jakiś czas pokażę Wam kolejne moje herbaciane odkrycia, bo jeden post to za mało :)
Napiszcie w komentarzach jakie są Wasze ulubione herbaty!
Jestem bardzo ciekawa co pijecie :)
Pozdrawiam, Paulina :)
Ja również Dilomah i Saga :) Uwielbiam herbatę, piję kilka kubków dziennie obowiązkowo z cytryną :)
OdpowiedzUsuńSagę rzadko pije, kiedyś była chyba lepsza :P
UsuńDilmah smakówki bardzo lubię zwłaszcza tę wiśniową. Kupuję różne: babana&toffi, jabłko, czarna porzeczka, pomarańcz gruszka różne kupuję, choć ostatnio pijam Chelton czarną porzeczkę i zieloną z jaśminem, - są pyszne, ale niestety mało dostępne...
OdpowiedzUsuńChelton nie znam ;)
UsuńJa lubię zielone herbaty :)
OdpowiedzUsuńJa też! :D
UsuńKocham herbatę rozpuszczalną <3:)!!
OdpowiedzUsuńMalinowa czy cytrynowa :) do tego mój kubeczek z Puchatkiem i pełnia szczęścia osiągnięta ;D
Pozdrawiam ;)
Herbata rozpuszczalna to smak dzieciństwa :) Też mam swój ulubiony kubeczek! :D
Usuń