Kula do kąpieli Magnolia, Organique
Cena: ok.13zł
Waga: 170g
Od producenta:
Unikalna receptura łagodnego pudru do kąpieli gwarantuje odżywienie, nawilżenie, a także ochronę i pielęgnację skóry. Pudry do kąpieli polecane są do każdego rodzaju skóry, zwłaszcza do skóry przesuszonej, delikatnej oraz potrzebującej odżywienia i uelastycznienia.
Kąpiel łagodzi efekt przemęczenia, rozluźnia i sprawia, że skóra
nabiera połysku, staje się gładka i otulona pachnącą warstwą ochronną.
Pudry mogą być stosowane również jako kąpiel przygotowująca dłonie i
stopy do profesjonalnych zabiegów manicure i pedicure.
Skład:
Moja ocena:
Opakowanie: Kula przedzielona jest na pół, cała pokryta jest folią, dzięki czemu nie traci swojego zapachu. Pomysł podzielenia kuli jest moim zdaniem świetny! Jeśli ktoś ma dużą wannę może wrzucić całą kulę, do mniejszej, lub mniejszej ilości wody można wrzucić pół i taką przyjemność możemy zafundować sobie dwa razy :) Jest tylko jeden problem :( Folia w której zamknięta jest kula, pokrywa ją całą, a nie dwie osobne połówki, więc otwierając ją druga połowa też jest otwarta, i zostawiona służy bardziej jako odświeżacz powietrza i coraz słabiej pachnie :(( Moim zdaniem o wiele lepszym wyjściem byłoby pakowanie każdej połówki osobno i potem całości dzięki czemu, można by było nawet wymieniać się takimi połówkami żeby móc przetestować sobie wiele zapachów.
Zapach: Subtelny, jednak wyczuwalny aromat typowo kwiatowy. Delikatny... taki kobiecy ;) Zapach unosi się w całej łazience podczas kąpieli.
Konsystencja: Kula wrzucona do wody, bardzo szybko się rozpuszcza, pieni się, jednak nie tworzy piany. Nie barwi jej na kolor, sprawia jedynie, że woda staje się bardziej mleczna.
Działanie: Uwielbiam wszelkie umilacze do kąpieli. Nie wymagam od nich wiele, jednak lubię gdy ich działanie to coś ponad ładny zapach i kolor wody ;P Ta kula miło mnie zaskoczyła pod tym względem. Po rozpuszczeniu widać kropelki olejków, przez co woda staje się jakby śliska:P Skóra po kąpieli była już całkiem nieźle nawilżona, miękka i gładka w dotyku :) Osoby z niewymagającą skórą z pewnością mogą odpuścić sobie późniejsze balsamowanie ;) Patrząc na fakt iż połowa kuli jest wystarczająca do jednorazowej kąpieli, kula starcza na dwa razy dzięki czemu cena 13zł staje się trochę mniej straszna :P Jest to również świetny pomysł na mały prezent, który cieszy i niesamowicie nas relaksuje :)
Ogólna ocena: 5-/5 (za brak foli na każdej połówce kuli ;))
Kulę otrzymałam na spotkaniu kujawsko-pomorskich blogerek od firmy Organique.
Otrzymanie produktu za darmo nie wpłynęło na moją opinię.
Pozdrawiam, Paulina
Skład:
Moja ocena:
Opakowanie: Kula przedzielona jest na pół, cała pokryta jest folią, dzięki czemu nie traci swojego zapachu. Pomysł podzielenia kuli jest moim zdaniem świetny! Jeśli ktoś ma dużą wannę może wrzucić całą kulę, do mniejszej, lub mniejszej ilości wody można wrzucić pół i taką przyjemność możemy zafundować sobie dwa razy :) Jest tylko jeden problem :( Folia w której zamknięta jest kula, pokrywa ją całą, a nie dwie osobne połówki, więc otwierając ją druga połowa też jest otwarta, i zostawiona służy bardziej jako odświeżacz powietrza i coraz słabiej pachnie :(( Moim zdaniem o wiele lepszym wyjściem byłoby pakowanie każdej połówki osobno i potem całości dzięki czemu, można by było nawet wymieniać się takimi połówkami żeby móc przetestować sobie wiele zapachów.
Zapach: Subtelny, jednak wyczuwalny aromat typowo kwiatowy. Delikatny... taki kobiecy ;) Zapach unosi się w całej łazience podczas kąpieli.
Konsystencja: Kula wrzucona do wody, bardzo szybko się rozpuszcza, pieni się, jednak nie tworzy piany. Nie barwi jej na kolor, sprawia jedynie, że woda staje się bardziej mleczna.
Działanie: Uwielbiam wszelkie umilacze do kąpieli. Nie wymagam od nich wiele, jednak lubię gdy ich działanie to coś ponad ładny zapach i kolor wody ;P Ta kula miło mnie zaskoczyła pod tym względem. Po rozpuszczeniu widać kropelki olejków, przez co woda staje się jakby śliska:P Skóra po kąpieli była już całkiem nieźle nawilżona, miękka i gładka w dotyku :) Osoby z niewymagającą skórą z pewnością mogą odpuścić sobie późniejsze balsamowanie ;) Patrząc na fakt iż połowa kuli jest wystarczająca do jednorazowej kąpieli, kula starcza na dwa razy dzięki czemu cena 13zł staje się trochę mniej straszna :P Jest to również świetny pomysł na mały prezent, który cieszy i niesamowicie nas relaksuje :)
Ogólna ocena: 5-/5 (za brak foli na każdej połówce kuli ;))
Kulę otrzymałam na spotkaniu kujawsko-pomorskich blogerek od firmy Organique.
Otrzymanie produktu za darmo nie wpłynęło na moją opinię.
Pozdrawiam, Paulina
Wygląda całkiem przyjaźnie ;) Ja póki co nie mam doświadczenia z takimi produktami ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię kule bardzo! :)
UsuńSzkoda że nie mam wanny :/ może komuś sprezentuję :)
OdpowiedzUsuńJeśli znasz osobę, która lubi aromatyczne kąpiele to z pewnością ucieszy się z takiego prezentu :)
Usuńja też wanny nie mam, a z chęcią przetesowałabym ten produkt ;)
OdpowiedzUsuńHehehe ;)
UsuńKusi mnie peeling z tej serii. Kulki niestety nie wypróbuję bo nie mam wanny.
OdpowiedzUsuńMnie kusi pianka grecka do kąpieli czy coś w tym stylu :P
Usuńwannę mam ale kapiele robię rzadko...
OdpowiedzUsuńJa stosunkowo też, ale jak już to zawsze dodam albo kulę albo sól, musi pachnieć! ;)
UsuńWygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńFajna jest :)
UsuńO, może się skuszę;) Ja zazwyczaj drugą połówkę owijam folią spożywczą abo wkładam do woreczka:)
OdpowiedzUsuńDokładnie, trzeba ją jakoś zabezpieczyć ;)
UsuńJak ja żałuję, że nie mam wanny
OdpowiedzUsuńAgata też nie ma i czasem ma to samo :P
UsuńThank you :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam takiej kuli, chciałabym wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńFajne są kule do kąpieli, niby nic takiego, ale cieszą! ;)
Usuńuwielbiam kapiele z umilaczami :) szkoda tylko ze nie mam na nie tyle czasu co bym chciala :(
OdpowiedzUsuńobserwuje :)
Ja niestety na dłuższe kąpiele też coraz mniej czasu mam :(
Usuń