Cena: ok. 50zł
Pojemność: 4g
Od producenta:
This superfine powder blusher is easy to blend and has staying power.
Blends easily
Lasting colour
Dermatologically tested
Skład: Mica (Opacifier), Talc (Absorbent/Bulking Agent), Boron Nitride (Bulking Agent), Zinc Stearate (Binder), Synthetic Wax (Binder/Emollient), Lauroyl Lysine (Skin Conditioning Agent), Isoeicosane (Skin Conditioning Agent), Glyceryl Laurate (Emulsifier), Lanolin Oil (Skin Conditioning Agent), Sclerocarya birrea (Marula Oil) (Skin Conditioning Agent), Silica (Absorbent), Carnauba (Copernica Cerifera (Carnauba) Wax) (Stabiliser/Viscosity Modifier), Tocopheryl Acetate (Antioxidant), Methylparaben (Preservative), Methicone (Skin Conditioning Agent), Propylparaben (Preservative), CI 77891 (Colour), CI 77491 (Colour), CI 15850 (Colour), CI 77492 (Colour), CI 77499 (Colour)
Moja opinia:
Opakowanie: Malutkie opakowanie z dobrze działającym zamknięciem. Niby nic ekskluzywnego, ale jego prostota mi się podoba ;)
Kolor: W moim przypadku jest to zimny, porcelanowy róż nr 03 Heather Pink
Działanie: Róże do policzków robią się chyba pomału moją słabością tak jak lakiery do paznokci. Najlepiej takie różowe-różowe, po prostu o różnej intensywności :D Ale przechodząc do tego różu. Daje on bardzo naturalny, delikatny efekt. Może być używany też przez początkujących w zabawach z tego typu kosmetykami, bo nie da rady raczej przesadzić z jego ilością ;) Do tego utrzymuje się na twarzy większość dnia, może minimalnie blednie. Jestem z niego jak najbardziej zadowolona i chętnie sięgnęłam po inne odcienie, ale pytam kto mi zabrał TBS z Bydgoszczy? :(
Ogólna ocena: 5/5
A tak prezentuje się na twarzy ( zdjęcia średnio prezentują to jak to się ma w realu ):
A Wy jakie kolorki róży najbardziej lubicie? Może polecicie mi jakieś swoje ulubione? ;)
Pozdrawiam, Agata
Kolorówka TBS jest mi nieznana i jakoś nigdy mńie nie kusiła.
OdpowiedzUsuńJa w sumie przypadkiem trafiłam na wymiance i nie żałuję ;)
Usuńja używam Bourjois, Pastel Joues polecam!
OdpowiedzUsuńBędę mieć na uwadze ;)
Usuńświetny efekt, bardzo mi sie podoba kolor :)
OdpowiedzUsuńDziekuje ;]
Usuńmi niestety tez zamklneli TBS w miescie :(
OdpowiedzUsuńOby tylko nie znikali z Polski :(
UsuńŁadny, ja mam obecnie z Wibo ;)
OdpowiedzUsuńWibo jeszcze nie miałam :D
Usuńladny kolorek ;))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię takie brzoskwiniowe róże! <3
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie czuję się w brzoskwiniach :)
UsuńOd pewnego czasu intryguje mnie kolorówka z TBS, ale jeszcze na nic się nie skusiłam ;)
OdpowiedzUsuńJa dopóki nie zaczęłam używać tego różu nie byłam nią zainteresowana ;)
Usuń