Jak tam mijają Wam te upalne dni? :) Lato w maju, fajna sprawa byleby i starczyło go na wakacje :D
Na dziś mam mani w pastelach, które ostatnio podbiły moje serce :)
Lakiery, których użyłam należą do kolekcji Rimmel 60 Second by Rita Ora. Są to kolory:
203 Lose Your Lingerie i 853 Pillow talk.
A jak to tam jest u Was, lubicie pastele na paznokciach ? :)
Pozdrawiam, Agata :)
jak na razie nie maluję paznokci, ale chyba zahaczę o jakiś kosmetyczny w celu zakupu jakieś soczystej czerwieni na stopy:)
OdpowiedzUsuńTeż lubię czerwień na stopach :)
Usuńrzeczywiście, oba kolorki są cudne <3
OdpowiedzUsuń:)
Usuńpastele wyglądają źle na moich paznokciach i dlatego ich nie używam. wolę mocne kolory
OdpowiedzUsuńWiadomo każdemu co innego pasuje :)
UsuńNiebieski jak dla mnie wygrywa :) Cudowny kolorek!
OdpowiedzUsuńMi też się podoba, mimo to że nie byłam do końca do niego przekonana ;)
UsuńŚliczne odcienie ;)
OdpowiedzUsuńTeż je lubię :)
UsuńŚliczne kolory :)
OdpowiedzUsuńNiebieski jest fantastyczny :)
Bardzo lubię pastele, ale u mnie z kolorami jest mocno "standardowo", czyli sięgam po nie pod koniec zimy i wiosną :) teraz kuszą mnie już głównie intensywne kolory :D
OdpowiedzUsuńFrozen malibu - podoba mi się :D
Ja teraz właśnie lubię pastele, chociaż i do tych intensywniejszych mnie kusi :D
UsuńDziękujemy ;)
Pastele świetnie wyglądają na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńten niebieski kolor jest świetny !
Widzę, że niebieski podbija serca ;)
UsuńDziękuję ;)
OdpowiedzUsuń