Cena: ok.15zł
Pojemność: 50ml
Od producenta:
MATT FORMULA
Redukuje świecenie się cery, idealnie wygładza
Ten aksamitny krem będzie Twoim
ulubieńcem jeśli masz cerę mieszaną lub przetłuszczającą się.
Natychmiast po nałożeniu sprawi, że skóra stanie się jedwabiście gładka ,
matowa i przyjemna w dotyku. Zredukuje świecenie się cery w ciągu dnia
i doskonale sprawdzi się pod make-up’em. Od teraz błyszczeć będziesz
Ty, nie Twoja skóra!
Polecany do cery mieszanej i tłustej. Rekomendowany dla młodej cery.
Polecany do cery mieszanej i tłustej. Rekomendowany dla młodej cery.
Idealny gdy:
- Twoja cera potrzebuje szybkiego i długotrwałego zmatowienia,
- Chcesz, aby Twoja cera wyglądała świeżo przez cały dzień,
- Chcesz, by makijaż był trwały.
SO PRETTY! SO PERFECT! Zapomnisz o ciągłym świeceniu się i pudrowaniu twarzy, mając w kosmetyczce MORELOWY KREM MATUJĄCY.
Skład:
Moja ocena:
Opakowanie: Krem znajduje się w kartoniku ze wszystkimi informacjami o produkcie. W środku znajduje się plastikowy, aczkolwiek uroczy słoiczek. Plusem jest fakt, że krem jest zabezpieczony folią dzięki czemu mamy pewność, że nikt przez nami nie maczał w nim swoich paluszków:P Krem ma grafikę typową dla całej serii, mi osobiście przypadła do gustu ta oprawa, serduszka wyglądają ślicznie ;)
Zapach: Faktycznie czuć w nim woń moreli. Zapach jednak jest bardzo delikatny, nienachalny. Czuć go właściwie tylko w momencie nakładania.
Konsystencja: Krem ma bardzo przyjemną, lekką konsystencję. Wystarczy odrobina, przez co krem jest bardzo wydajny.
Działanie: Nie liczyłam na wiele, a jednak miło się zaskoczyłam! Krem łatwo się rozsmarowuje, szybko wchłania, dodatkowo nie pozostawia żadnej lepkiej warstwy. Nadaje się pod makijaż, podkład się pod nim nie roluje ani nic z tych rzeczy. Faktycznie przedłuża trwałość naszego makijażu i sprawia, że twarz się tak szybko nie świeci. Nie jest to efekt całodniowy, ale zdecydowanie zauważyłam różnicę między czasem przed jego używaniem i w okresie kiedy włączyłam go do swojej pielęgnacji. Niestety, ale należę do osób u których strefa 'T' szybko się świeci, więc przedłużenie czasu matu jest u mnie na wagę złota. Dodatkowym plusem jest oczywiście ładny zapach produktu, jego niesamowita wydajność (używam go już kilka miesięcy nadal go mam) oraz niska cena. A i zapomniałabym! Krem również delikatnie nawilża skórę, ale dla osób wymagających, może to być efekt niewystraszający. U mnie to zależy od dnia :) Osobiście jestem z niego zadowolona, ale niestety nie mam porównania z kremem Ziaji, może wypróbuję go po tej Soray'i ;)
Ocena ogólna: 5/5
Pozdrawiam, Paulina
Muszę go w końcu wypróbować :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że będziesz zadowolona :)
UsuńMam go i jestem zadowolona, ale Ziaja 25+ wygrywa z nim :)
OdpowiedzUsuńO, dobrze wiedzieć! :D
UsuńOstatnio też czytałam o nim pochlebną recenzję, więc muszę go wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńSoraya jakoś mnie nie przekonuje a Ziaję mam osobiście już trzecie opakowanie :), ale kupuję w odstępach by nie przyzwyczaić cery.
OdpowiedzUsuńSkóry nie można przyzwyczaić bo potem jeszcze większy problem, to fakt ;)
UsuńBardzo ciekawy jest ten krem :D
OdpowiedzUsuńFajny jest :)
UsuńMiałam i był fajny ale po pewnym czasie zaczął mnie zapychać.
OdpowiedzUsuńTo szkoda, u mnie na szczęście nic takiego się nie dzieje! :)
Usuńchętnie się skuszę na przetestowanie ;)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak tam się spisuje :)
UsuńNie używałam go jeszcze.
OdpowiedzUsuńU mnie sprawdził się całkiem dobrze :)
Usuńkiedyś się nad nim zastanawiałam, muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńFajnie jak trafia się coś fajnego i taniego.
OdpowiedzUsuńDokładnie! Nie lubię przepłacać za kosmetyki, które nie są znacznie lepsze niż przeciętne ;)
UsuńMam wersję nawilżającą tego kremiku i też jestem zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńO to miło :)
UsuńCzytam już dwie pochlebne opinie, będę się musiała za nim rozejrzeć ;)
OdpowiedzUsuńCzasem można go spotkać w promocji, warto się rozglądać :)
UsuńOpakowanie ma urocze :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
Usuńmuszę go wypróbować ;D
OdpowiedzUsuńFajny się wydaje:)
OdpowiedzUsuńU mnie daje radę!
UsuńWydaje się być fajnym kosmetykiem. Ciekawe czy u mnie również przedłużałby czas matowej skóry strefy T. Też mam z tym spory problem niestety :(
OdpowiedzUsuńNie jest taki drogi, więc może warto by spróbować :)
Usuńsuper, że sie sprawdza:)
OdpowiedzUsuńTeż się cieszę :)
Usuńhm a gdzie go dostac, w rossmanie? mam cere normalna ale w lato troche sie mi nie trzyma fluid wiec zainwestuje w cos takiego :)
OdpowiedzUsuńOdpisałam u Ciebie na blogu :)
UsuńPozdrawiam!
Już dawno nie miałam nic z Soray'a, szkoda :)
OdpowiedzUsuńJa teraz poznaje ich kosmetyki na nowo ;)
Usuń