Fruitworks Pineapple and Passionfruit Body Scrub, Grace Cole (Peeling do ciała z ananasem i marakują)
Cena: ok. 15zł
Pojemność: 238ml
Od producenta:
This exfoliating scrub gently removes dead skin and will leave your body feeling soft and smooth. Delicately scented with a sweet and fruity fragrance of pineapple, passion fruit, mango and peach.
Skład: Aqua (Water), Polyethylene, Propylene Glycol, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Carbomer, Benzophenone-4, Parfum (Fragrance), Triethanolamine, CI 19140 (Yellow 5), CI 15985 (Yellow 6)
Moja opinia:
Opakowanie: Przeźroczysta tubka, pozwalająca kontrolować zużycie peelingu. Porządne zamknięcie na klik.
Zapach: Znaczna przewaga ananasa z nutą owoców egzotycznych :D Jak dla mnie- cudeńko ;)
Konsystencja: Przyjemna „galaretka” z niewielkim drobinami peelingującymi.
Działanie: Zakup tego peelingu oczywiście był pokierowany jego zapachem :D Spodobał mi się od razu po otwarciu ;p Kosmetyk ma przyjemną, galaretową konsystencję. Pozornie nadaje się do delikatnego masażu ciała dla pobudzenia naczyń, jednak tak się tylko wydaje :D Nie jest to silny zdzierak, ale pozostawia skórę przyjemnie wygładzaną. Zapach, który mnie tak urzekł jest bardzo intensywny przy samym peelingu, nie pozostaje na skórze dłużej. Kosmetyk z racji swojej konsystencji jest średnio wydajny, aby użyciu go dla całego ciała potrzeba sporej ilości. Peeling jest całkiem przyjemnym umilaczem, nadającym się do masażu całego ciała. Jednak jest dla mnie dodatkiem pielęgnacji, więc raczej już więcej do niego nie wrócę.
Ogólna ocena: 4/5
Lubicie takie żele peelingujące czy wolicie raczej typowe, treściwe scruby ? ;)
Pozdrawiam, Agata :)
za względu na zapach tez bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńNo zapach ma obłędny ;)
UsuńZdecydowanie wolę typowe peelingi.
OdpowiedzUsuńJa raczej też, ale ten był miłą odmianą :)
UsuńCzęściej używam zdzieraków, jednak od czasu do czasu sięgam także po żele peelingujące :) zapach tego pewnie by mnie urzekł :)
OdpowiedzUsuńNa pewno co jakiś czas warto po nie sięgnąć :)
UsuńSkład to jakaś porażka :)
OdpowiedzUsuńNa składach nie znam się zbytnio, więc się nie wypowiem ;)
Usuńfajne opakowanie ;p
OdpowiedzUsuńPrzyciąga wzrok, to fakt :)
Usuńale kusząco wygląda :) ja uwielbiam mocne zdzieraki :)
OdpowiedzUsuńWygląda i pachnie kusząco :D
UsuńJa wolę konkretne zdzieraki :) Choć takie delikatesy są fajne do codziennego użytku :)
OdpowiedzUsuńJa raczej wybieram takie pośrednie, ale tak jak mówisz takie żele peelingujące są fajne na co dzień :)
Usuńmam go i ten zapach powala :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że i Tobie się podoba :)
Usuńo kurcze, ze względu na zapach pewnie się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie egzotyczne nuty :)
To możemy sobie rękę podać :D
UsuńRównież kupiłabym go ze względu na zapach <3
OdpowiedzUsuńTe zapachy niestety skutecznie kuszą :P
UsuńJa nie mogę używać mocnych zdzieraków także ten byłby dla mnie idealny :))
OdpowiedzUsuńNo widzisz, może u Ciebie sprawdziłby się świetnie :)
Usuń